Pierwsza czupryna niemowlęcia jest miękka i puszysta w dotyku. W zasadzie nie
są to włosy, a tzw. meszek. I to właśnie ze względu na jego delikatność od początku
należy dbać o pierwszą fryzurę maluszka ze szczególną troską. Niestety, niekiedy zdarza
się, że jej urodę psuje ciemieniucha. To nic innego jak nieestetyczne, żółtoszare łuski
pokrywające główkę maluszka.
Skąd te łuski?
Ciemieniucha jest skutkiem niedojrzałości układu hormonalnego dziecka. W
pierwszych tygodniach i miesiącach życia niemowlęcia, jego gruczoły łojowe nie są
jeszcze w pełni rozwinięte i często zdarza się, że pracują zbyt intensywnie, produkując
zbyt dużą ilość łoju. Ciemieniucha to właściwie nic innego jak łój po wyschnięciu,
przypominający wygladem tłusty łupież. Zazwyczaj ciemieniucha atakuje małą główkę w
okolicach ciemiączka, stąd też wzięła się jej nazwa. Choć zdarza się również, że łuski
pojawiają się na brwiach, a także przy nosku. Przypadłość ta nie stanowi żadnego
zagrożenia dla maluszka, nie boli, nie piecze ani nie swędzi. Jedyny mankament to ten
związany z wyglądem – zaatakowana przez ciemieniuchę czuprynka naszej pociechy nie
wyglÄ…da wtedy estetycznie.
Jak z nią walczyć?
Kłopotom z ciemieniuchą nie można zapobiec z wyprzedzeniem.To po prostu
naturalna reakcja organizmu dziecka po przyjściu na świat. Z czasem, gdy układ
hormonalny małego człowieka zacznie pracować prawidłowo, problemy z ciemieniuchą
przejdą same. Czy to oznacza, że do tego czasu powierzchnię główki maluszka będzie
szpecić żółtoszara skorupa utworzona z łusek? Niekoniecznie. Istnieją skuteczne sposoby,
które pomogą na bieżąco usuwać ciemieniuchę. Jest to nawet zalecane, gdyż gruba
warstwa łusek utrudnia oddychanie delikatnej skórze głowy, przez co ta mocniej się poci,
a poza tym w takim stadium ciemieniucha jest trudna do usunięcia. Najlepiej więc
pozbywać się jej, gdy tylko zauważymy na skórze dziecka pierwsze łuski.
Cechą szczególną ciemieniuchy jest to, że lubi nawracać. Musimy zatem uzbroić
się w cierpliwość i odpowiednie środki. Zazwyczaj, około trzeciego lub czwartego
miesiąca życia niemowlęcia, praca jego gruczołów łojowych normuje się, a ciemieniucha
znika – jednak do tego czasu możemy mieć z nią stale problemy.
Metody na pozbycie siÄ™ ciemieniuchy
Podstawowa zasada, której należy przestrzegać polega na tym, by nie odrywać
łusek dopóki nie zmiękną. W przeciwnym wypadku narażamy maluszka na ból, a nawet na
infekcję rany. Jeżeli na główce niemowlęcia zauważymy nieestetyczne łuski, wystarczy,
że przed kąpielą posmarujemy problematyczne miejsca specjalnym środkiem
zmiękczającym łuski i regenerującym skórę albo oliwką dla niemowląt. Jeżeli stosujemy
preparat przeznaczony do walki z ciemieniuchą, wówczas wystarczy odczekać kilkanaście
minut (wedle wskazań producenta), a jeśli zdecydujemy się sięgnąć po oliwkę, wtedy
nakładamy ją na godzinę lub nawet na dwie. Po tym czasie wyczesujemy łuski szczotką z
miękkiego włosia, a nadmiar kremu bądź oliwki usuwamy podczas kąpieli. Unikajmy też
przegrzewania główki, bo to sprzyja ciemieniusze. Jeżeli po kilkunastu dniach walki
charakterystyczne łuski nie znikną lub zauważymy, że ciemieniucha nasiliła się, warto
skonsultować się z pediatrą.