We współczesnych dyskusjach na temat macierzyństwa bardzo duży nacisk kładzie się na karmienie
piersią. Uważa się bowiem, że najlepszym rodzajem pokarmu dla niemowlaka jest mleko matki, oraz
że karmienie piersią jest elementem budowania niepowtarzalnej więzi między matką a dzieckiem.
Nie zawsze jednak jest takie proste, jako że bywają sytuacje, kiedy mleka matki jest za mało lub nie
ma go wcale. Na szczęście, wbrew pozorom, nie jest to sytuacja, z którą nie można nic zrobić. Poniżej
znajdziecie kilka sposób na zwiększenie laktacji.
Podczas walki o zwiększenie laktacji najważniejszą rzeczą jest pozytywne myślenie. Oczywiście trudno
jest pozbyć się niepokoju w sytuacji, kiedy próbujemy nakarmić dziecko, ale z powodu braku
wystarczającej ilości pokarmu nie możemy tego uczynić i maluch płacze z głodu. Warto jednak
postarać się zrelaksować, ponieważ stres, poczucie winy i nerwy mają negatywny wpływ na ilość
produkowanego mleka.
Jednym z najskuteczniejszych sposób na zwiększenie laktacji jest częste przystawianie dziecka do
piersi, najlepiej nawet co godzinę. Róbcie tak nawet jeśli nie macie pokarmu. Ssanie piersi przez
malucha pobudza zakończenia nerwowe, przez której przysadka mózgowa otrzymuje sygnał do
produkcji prolaktyny, czyli hormonu odpowiadającego między innymi za kontrolę laktacji. Generalna
zasada mówi, że im więcej mleka dziecko wypija, tym więcej mleka produkuje organizm matki. Jeśli
dziecko nie chce ssać brodawki lub robi to nieprawidłowo, warto sięgnąć po laktator, który sam
odciąga mleko. Żeby metoda ta przyniosła oczekiwane rezultaty nie należy robić przerw dłuższych niż
trzy godziny. Oczywiście ciągłe dawanie piersi dziecku lub ściąganie pokarmu może być męczące, ale
warto być cierpliwą i wytrwałą.
Istotne jest również to, żeby w czasie karmienia podawać dziecku obie piersi. Każdą pierś maluch
powinien ssać przez około 10-20 minut. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że obie piersi zostały
opróżnione z pokarmu. W opróżnionej piersi zgromadzi się więcej mleka na następne karmienie. Nie
rezygnuj również z karmienia piersią nocą – to wtedy odnotowuje się największe stężenie prolaktyny,
więc nocne karmienie najskuteczniej pobudza produkcję mleka.
Problemy z produkcją mleka mogą wynikać także z nieprawidłowego przystawiania dziecka do piersi.
Podczas jedzenia maluch powinien obejmować ustami nie tylko brodawkę, ale również jak największą
część otoczki. Prawidłowy odgłos ssania pokarmu to postękiwanie. Jeśli słyszysz cmokanie, dziecko
chwyciło pierś zbyt płytko. Postaraj się znaleźć pozycję, w której dziecko prawidłowo pobiera pokarm
z piersi i zawsze układaj tak dziecko podczas karmienia. Nieefektywne ssanie piersi przez dziecko nie
tylko negatywnie wpływa na ilość pokarmu, ale może także powodować ból i krwawienie.
W okresie karmienia piersią niezwykle ważna dla matki jest odpowiednia dieta, w tym odpowiednie
nawadnianie organizmu. Zalecane jest spożywanie produktów lekkostrawnych, na przykład ryb,
nabiału, chudego mięsa i ciemnego pieczywa. Unikać należy natomiast słodyczy, produktów
ciężkostrawnych oraz produktów, które hamują laktację (do takich produktów należy m.in. szałwia,
pietruszka, tymianek, ananas). Bezwzględnie należy również pić jeszcze więcej płynów niż zazwyczaj.
Najlepszy rodzaj napojów to oczywiście nisko- lub średniozmineralizowana woda oraz herbatki
ziołowe i owocowe. Unikaj napojów wysokosłodzonych i gazowanych. Dobrym pomysłem może być
także popijanie wody podczas karmienia.
Jeśli pomimo wszelkich starań i prób pokarm się nie pojawia lub wciąż jest go za mało, koniecznie
udaj się na konsultację do specjalisty. Doradca laktacyjny pomoże określić przyczynę problemu i na
pewno dołoży wszelkich starań, żeby pomóc Ci go rozwiązać. Jeśli naturalne metody nie pomogą,
lekarz może przepisać leki pobudzające laktację. Pamiętaj jednak, żeby nie podejmować samodzielnie
decyzji o sięgnięciu po środki farmaceutyczne.